czwartek, 1 stycznia 2009

fish emade - Heavi Metal

Istny Babilon a w uszach IRONFISZ



Jakoś tak ciężko mi uwieżyć, że przegapiłem ten album, "taki długi chudy" znowu coś napisał, mad znowu coś zabrzdękał :D Album wymiata, przesłuchuję i przestać nie mogę, 2008 woodstockowy koncert muzykalnej części Waglewskich czyli "Męska Muzyka" to jeszcze nie dla mnie, fajnie grają, fajnie się słuchało, ale muszę do tego chyba dorosnąć lub totalnie się zestarzeć.

a póki co:

Lepszego Nowego Roku, oby nie był tak zjebany jak poprzedni


,,
- Na górę jedzie?
- A gdzie ma jechać? W bok?
''