niedziela, 17 stycznia 2010

Ehh, NK i wujek gugle

Dziś jeden z moich znajomych ( danych żadnych nie podam dla ochrony :P ) wysłał mi link. Zdziwiło mnie, że jest to NK i moje zdjęcie, zwłaszcza, że takich tam nie pokazuję, podpis "Dodał: Kacper Sien......." rozwiał wszelkie wątpliwości. Już nawet na NK kradną moje nędzne prace i wstawiają je ot tak, bez pytania, zgody itd.

Napisałem do tego człowieka, lecz jego odpowiedzią było usuwanie moich komentarzy w tej sprawie co trwało 5h aż chyba się znudził lub zląkł.

Dobra, koniec owijania w bawełnę bo temat głupi aż szkoda rozwijać dalej.

Od gexikowo


No przetrwałbym kradzież, ale ten podpis ?? WTF ? T-raper znad Myśli ??

Ogarnij_się.pl

===================================================================
A teraz najśmieszniejsze czyli korespondencja:

On: Znalazłem do zdjecie na google. Z góry przepraszam

Ja: "Znalazłem"? A jak pisałem, że to moje i kradniesz to co? Usuwałeś komentarze!

On: Usuwałem bo do tego są prywatne wiadomości... aja znalazłem to na google..

Ja: A google to co? Zbiór prac FREEWAROWYCH ??? Linków nie ujawnia skąd wyświetla ?? Taki kit to nie ze mną.

On: Dobre wez sie chłopie ogarnij...Usunalem te badziewne zdjecie i mam je gdzies...
===================================================================

Badziewne a i tak kradną i zamieszczają, hmm, gdzie sens, gdzie logika ?
Te dzisiejsze dzieci, ani do teczki, ani też dołeczki. W którą stronę ten kraj zmierza ?