... czyli MAJÓWKA 2008
A teraz coś z całkiem innej beczki, czyli budowlane absurdy Żagania:
Ni to rondo, ni to korona, ni to cycki.
Ni to amfiteatr, ni to schody, ni to ścieżka dla rowerów, a na środku telefon.
W drodze do domu ujrzałem niezłe laski, niestety wszystkie pouciekały.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz