wtorek, 15 marca 2011

Bajdzo mao zostao...

...coraz mniej.

The excitement of the day is building...
... sloooowly.



Pająk







Efekt:

Dwie po lewej stalowe z jedną ścianką przewiercone z 36 na 108 szprych na koło, czyli razem 216 dziur. 144 otwory było trzeba dorobić plus tyle samo wyrównań większym wiertłem aby jakiś paproch nie przebił opony.
Dwie środkowe w najbliższym czasie. Tak samo cztery kolejne, ale pierw idą do szlifowania.
Dwie po prawej Madziowe. Dwie obręcze po 143 otwory na obręcz (143 a nie 144 z uwagi na adaptację obręczy z istniejącymi 36 otworami na potrzeby większej ich ilości a otworu na wentyl nie przesunę, może dojdzie dodatkowa jako ozdoba). Z 36 istniejących było trzeba dorobić 107 razy dwie obręcze plus tyle samo na drugiej ściance o większej średnicy w tym wyrównanie krawędzi. Razem 428 otworów.

Bilans: 716 otworów! Sąsiedzi muszą mnie kochać :D

Brak komentarzy: