poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Naprawa Nikkor 18-70 - DIY

Dziś wprosił się do mnie Darek, bliżej znany jako Schadock, i ma nowe portofolio: http://schadock.wordpress.com/ . Wracając do rzeczy, przyniósł mi zwłoki obiektywu i prosił o naprawę bo jak naprawię to będzie jego. Nie pytając nic więcej zabrałem się za rozkręcanie, ucieszyłem się, że będzie miał takie szkło bo sam chciałem je kupić.

Uszkodzenia były, hmm, nie tragiczne, ale !
Nie działa AF, czyli pewnie SWM padł, to częste w tym kicie. Później okazało się, że to nie on. Tubus zoom'a był przemieszczony. Pierścień ostrzenia nie kręcił się w pełnym zakresie a już na pewno nie normalnie, tylni tubus z soczewkami był wygięty tworząc tilt'a. Na zdjęciach była jakaś dziwna smuga, hmm, dziwne bo niby czysto. Po rozkręceniu było widać co się stało, pęknięcia materiału, taśmy danych na szczęście rozłączane a nie rozerwane. No cóż, naprawa wyglądała następująco, co też może posłużyć jako tutorial (zdjęcia wykonał Schadock):



Dla cierpliwych, którzy dotrwali do końca tutoriala BONUS :D
Bonusowo dorzuciłem Darkowi niespodziankę :D



Efekt napraw? ZNAKOMITY. Wszystko działa. No prawie wszystko, mniejszy, wewnętrzny tubus dalej jest lekko przechylony, ale nie tak bardzo, nie działa natomiast potwierdzenie ostrości na OO.
F801 pokazuje X > co znaczy aby kręcić dalej, a dalej już się nie da :P lecz na zdjęciach na OO ostry, w miarę kita, jest.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

e kurwa szadok, to jest mój obiektyw, miałes go se tylko pozyczyć na impreze a nie "naprawie i mój" :d miło z waszej strony :P dziękuje.

Unknown pisze...

Miałem wgrać jeszcze Snake 3D i Mario, ale jak już złożyłem powiedział, że Tetris wystarczy.