Jeden dłuższy wypad do ZMY i zero pracy, tylko filmy, piwo i piwo. Niestety spec-man od układów centralnego ogrzewania z PCK kazał mi coś popełnić, więc i jest, mała próbka tego co się udało. *Nawet rybie 10,5mm czasem nie dawało objąć go w kadrze ;P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz